Biorąc ślub ze współmałżonkiem - wiążesz się także z jej lub jego rodziną. Najbliżsi współmałżonka mogą być dla nas źródłem mądrości i wsparciem, ale mogą też być zagrożeniem dla jedności naszego małżeństwa.
Meandry i zawiłości wielopokoleniowych relacji rodzinnych wyjaśnia Elżbieta Bielnicka - Moc, która, w ramach Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR, od 15 lat wspiera pary chcące uratować swoje małżeństwo.
Część 1 rozmowy - o relacjach z teściami, umiejętności stawiania granic i konieczności komunikacji wprost a także o możliwych pozytywnych i negatywnych skutkach włączania się rodziny w życie młodego małżeństwa.
(...) niebezpieczne jest, gdy mąż np. każdego dnia po pracy wstępuje do mamy. Niebezpieczne jest też, gdy np. żona swoje ważne sprawy konsultuje z rodzicami bardziej niż ze współmałżonkiem. Potem są pretensje, że ty ze swoją mamusią a ty ze swoim tatusiem, są kryzysy i nawet rozejścia - bo on był bardziej związany z mamą a ona była bardziej związana ze swoją mamą czy z tatą.
(...) Współmałżonek sam nie domyśli się - trzeba mu powiedzieć. Najpierw trzeba rozpoznać swoje emocje - jest mi smutno, że Ciebie nie ma, denerwuję się, że spędzasz tyle czasu u swojej matki, jest mi przykro, że nie jesz ze mną obiadu tylko z mamą. Spędzasz czas z mamą, z nią robisz zakupy, z nią obgadujesz ważne dla nas sprawy - oddalamy się od siebie.
(fragment nagrania)
Nie lubimy, żeby ktoś nam się wtrącał do naszych decyzji, poglądów i działań, do naszych myśli. Dobrze jest zacząć stawiać granice, gdy widzimy, że ktoś nam się do tej naszej malutkiej wspólnoty wciska. Granice stawia się komunikując. Nie należy bać się stawiania granic, ponieważ jeżeli nie zrobimy tego na początku małżeństwa to pozwolimy, wchodzić nam na głowę co raz bardziej. Grzecznie, kulturalnie i spokojnie podziękować. (...) Im bardziej pozwolimy, żeby ktoś nam się wtrącał do naszego małżeństwa tym bardziej będziemy zaburzać naszą jedność.
(fragment nagrania)
Część 2 rozmowy - o relacjach z rodzeństwem, budującej sile dobra i miłości oraz jeszcze więcej o relacjach z teściami.
Jeżeli rodzice są dojrzali i świadomi to pomagają budować jedność małżonków. Rozumieją też, że my chcemy czasami spędzić sami weekend, święta. Dojrzali rodzice rozumieją, że młodzi odchodzą z gniazda. Jesteśmy dalej razem, ale młodzi mają także momenty, gdy chcą być sami.
(fragment nagrania)
